środa, 8 czerwca 2016

ZaKODowani

ZaKODowani i inne męty



Skąd tyle krzyku, skąd tyle smrodu
To protestują wyznawcy KOD-u

Na czele idzie facet wzorcowy
I demokrata nasz eksportowy.

Napłodził dzieci pełną chałupę,
Po czym nań wypiął ojcowską doo pę.

Zamiast pracować na utrzymanie,
Woli odstawiać chocholi taniec.

To nowoczesny wzorzec faceta,
Co go utrzymać musi kobieta.

Za nim w płaszczyku facet bez wąsa.
Pokracznie skacze w tanecznych pląsach.

Niczym dyrygent głuchej orkiestry.
Roman „koń” - znana gwiazda palestry.

Za nimi złoty chłopiec businessu.
Choć nie posiada on „interesu”

Przystojny, zgrabny, buźkę ma śliczną
I błyszczy wiedzą, tą historyczną.

Według Ryszarda, kochany Brachu,
Józef Piłsudski dokonał zamachu

i rząd obalił wyobraź sobie,
pomimo tego, że leżał w grobie..

Nie wiem jak można ukończyć szkołę
I dalej zostać takim matołem.

Pytanie takie dręczy mą główkę.
Za kim obecnie nosi aktówkę?

Rubaszny „sołtys” przy Ryśku kroczy,
Zza okularów wytrzeszcza oczy

Na tych co z domów dzisiaj wylegli.
Miłośnik sztuki, sprzętu i mebli.

Napiszę jeszcze gdybyś nie wiedział,
Pod żyrandolem pięć lat przesiedział,

A gdy mu Naród „zgasił żarówkę”
Spakował wszystko na ciężarówkę.

Zostały po nim goluśkie ściany.
Pokazał klasę „hrabia” ..."cacany"....

Tuż obok błyszczy ruda czupryna.
To Lis, skundlony dziennikarzyna.

Za nimi krzyczą ot tak, dla sportu
Funkcjonariusze byłych resortów.

Kapusie, lumpy i cała tłuszcza.
Ktoś ich na siebie ciągle napuszcza.

Jednych przekonał, innym zapłacił
Pseudo elity, łgarze-magnaci

 
adamajtis