niedziela, 30 października 2011

***

zło tussizmu znalazło się już na najgorszej na najniższym poziomie z możliwych
bo osiągnęło poziom na którym staje się niewinnością.

wtorek, 11 października 2011


9 X 2011 r.





Dzisiaj lud wam potrzebny, więc słychać skamlenie…
Pyski dymią od kłamstwa i obietnic głośnych,
gdy wybory uświęcą lichwiarskie rządzenie,
odgryziecie te ręce, które was wyniosły!

Wasze oczy od dawna wtopione w bezmyślność,
wasze dłonie złodziejskie oblepione błotem,
usta pełne słów wzniosłych w uśmiechach idiotów…
Nie pozwolą nam ufać w sprawiedliwą przyszłość!

Przyszłość jawi się ciemna, w samotnej agonii,
tonąca wśród pomników fałszywych herosów,
pośród jęku pokoleń, przeklętego losu…
Dlaczego naród wierzy i pomaga w zbrodni?!

Już nas nie uspokaja, nie napawa szczęściem,
że was piekło pochłonie panowie, kamraci,
że wasz grób pobielony nadmie się i pęknie,
bo za grzechy nie swoje… znów Polska zapłaci!















27 września 2011r.
autor:Lusia Ogińska



Rządy agentur


( Z teki wiersza politycznego)


Prawie bez przerwy do Polski wpada
Mała kupiecka zdrajców gromada.
Kilka lat temu wzięli ją Tusy
A dziś podobne czynią zakusy.

Nic nie budują - sprzedają wszystko,
Otwarcie niszczą - także pod spodem,
Zmieniają Polskę w pogorzelisko,
Związki partnerskie są dla nich miodem.

Gawiedź się cieszy - wszystko jest klawo,
Wszystko na głowie się znowu stawia,
Sądy nie wiedzą co to jest prawo
A więc stosują ciągi bezprawia.

I coraz smutniej i coraz gorzej,
Łupek ze łzami zakrywa oczy,
Coraz smutniejszy staje się orzeł,
Historia znowu kołem się toczy.


Agamemnon
03.07.2011 02:34


Ze swej strony dodam cytat z jednego z blogów:

Sekretarz osobisty Szymborskiej, pan Michał Rusinek, także wybitnym poetą jest:


"Wyborco, użyjże rozumu;

nie zważajże na amok tłumu,
na paranoje i frustracje.
Ty dzięki ratio wszak masz rację.
Więc niechże dłoń nie zadrży twa.
Wybierzże Bronisława K."

........................


Zmarła fanatyczna komunistka. Zostali stalinowcy.

I tyle.

Mirosława Kruszewska
,
Seattle



 


Tussistowska polityka wypędzeń
i eksterminacji

Wypędzeni już mąż i żona
na rodzinne patrzą podwoje
załamują drżące ramiona
tussistowcom zdają pokoje.

O nareszcie właściwy z gmachów!
zamieszkacie sobie wygodnie.
Czeluście ziemi są dla nas bez dachów
i męczeństwo – a dla was zbrodnie.

O człowieku nienasycony
gdy Tusku nam się przydarzasz
marnieje ziemia – marnieją zagony
marmur czerpiesz sobie z cmentarza

dla posadzek swoich pokoi


Agamemnon
03.07. 2011 02:34